Jednym z kluczowych podzespołów układu napędowego jest wałek rozrządu. Aby jego praca przebiegała właściwie, wałek rozrządu musi być podłączony do elementu kontrolującego. Jest nim czujnik położenia wałka rozrządu, przekazujący impulsy dotyczące bieżącej pozycji wałka. Informacje te przekazywane są do sterownika jednostki napędowej, który po dokładnej analizie wpływa między innymi na pracę świec czy ilość dostarczanego paliwa do komory spalania.
Zwykle nieprawidłowe funkcjonowanie czujnika położenia wałka rozrządu sygnalizowane jest przez sterownik komputera silnika – pojawiają się wtedy komunikaty na desce rozdzielczej. Sama wiadomość o awarii jest informacją o nietypowych (niewłaściwych) parametrach pracy jednostki napędowej, wpływających na jej nietypowe działanie. Głównym objawem są kłopoty z układem zapłonowym występujące zarówno podczas startu, jak również objawiające się szarpaniem podczas jazdy. Kierowcy może się wydawać, że silnik ma ochotę zgasnąć, że krztusi się.
Do innych objawów awarii czujnika zalicza się zmniejszoną dynamikę (gorsze przyspieszenie i elastyczność), zwiększone zapotrzebowanie na paliwo czy samoczynne blokowanie się skrzyni przekładniowej. Inna klasyfikacja problemów z czujnikiem wałka rozrządu obejmuje następujące symptomy: pracę sterownika w trybie awaryjnym, sygnalizację usterki za pomocą kontrolki silnika, problemy ze uruchamianiem jednostki napędowej (także przy korzystnych warunkach atmosferycznych).
Spośród wielu czynników mogących odpowiadać za awarię czujnika położenia wałka rozrządu do najczęstszych zalicza się: awarie przewodów doprowadzających oraz zwarcie instalacji.
Główną czynnością pozwalającą sprawdzić stan czujnika jest weryfikacja stanu przewodów połączeniowych oraz to, czy nie wykazują one zwarcia do masy. Etap numer dwa to zweryfikowanie napięcia zasilania – tutaj konieczne jest skorzystanie z wskazówek producenta samochodu, ponieważ dane te są różne dla silników i mogą znacząco odbiegać od siebie. Krok trzeci obejmuje sprawdzenie napięcia sygnału za pomocą oscyloskopu.
Ze względu na znaczne skomplikowanie prac oraz różnorodność przyczyn naprawę awarii czujnika położenia wałka rozrządu należy zlecać fachowcom. Konieczna będzie nie tylko szczegółowa wiedza techniczna, ale też dostęp do komputera pokładowego oraz znajomość prawidłowych wartości napięcia zasilania w konkretnym siniku.
Znacznie rzadziej spotykane są mechaniczne awarie samego czujnika, które potrafią objawiać się w nietypowy sposób. Jednym z ciekawszych przypadków był delikatnie pęknięty plastik obudowy czujnika - praktycznie niewidoczna rysa. Objawem, który się pojawiał sporadycznie było odcięcie zapłonu na poziomie pomiędzy 4 500 - 5 500 obrotów na minutę (zamiast nominalnego 7 200). Komputer sterujący silnikiem nie wykrywał błędu, a niespodzianka pojawiała się tylko sporadycznie podczas wyprzedzania. Po zdjęciu nogi z gazu wszystko wracało do normy, samochód dalej jechał i przyspieszał. Winny okazał się czujnik położenia wałka rozrządu, który najwidoczniej przy większych wibracjach tracił styk i sterownik komputera odcinał zapłon.
Tak jak wiele innych awarii w samochodach, także objawy wskazujące na uszkodzenie czujnika położenia wałka rozrządu mogą wynikać z innych przyczyn. Kiedy występują podobne lub tożsame objawy, dobrze jest zweryfikować stan układu zasilania i układu zapłonowego – w obu objawami usterki są niemożliwość uruchomienia silnika oraz problemy z zapłonem mieszanki. Dowiedz się więcej o możliwych awariach układu zapłonowego zobacz czym objawia się uszkodzona cewka zapłonowa i jak na pracę silnika wpływają zużyte świece zapłonowe.
Po prawidłowym zdiagnozowaniu awarii czas samej naprawy nie powinien przekroczyć 60 minut, zaś jej koszt zależny jest od kilku czynników (marki, modelu, warsztatu) i powinien mieścić się w widełkach 100-700 zł. Samodzielna naprawa nie jest polecana osobom o mniejszym doświadczeniu i nieposiadającym oprogramowania do komputera silnika. Jeśli mamy pewność, że uszkodzony jest czujnik, często sama wymiana jest relatywnie prosta. W przypadku Mazdy MX-5 NB wiąże się to tylko z odkręceniem jednej śrubki i odpięciem przewodu.
Przysyłający fałszywe lub zniekształcone informacje czujnik położenia wałka rozrządu (znany też pod skrótem CMP) może też ulec całkowitemu uszkodzeniu. Jego wyłączenie grozi tym, że komputer sterujący pracą jednostki napędowej całkowicie zablokuje pracę wtryskiwaczy i tym samym paliwo nie będzie docierać do komory spalania. Pozbawiony paliwa silnik może wyłączyć się podczas jazdy. Stąd bagatelizowanie nieprawidłowej pracy jest szkodą dla bezpieczeństwa.
Data publikacji: 2021-05-25, ostatnia zmiana: 2022-05-17
Zgłoś uwagi
Stale pracujemy nad wydajnością i wygodą korzystania ze Sprzedawacza. Jeżeli zauważyłeś błąd lub masz pomysł na nowe funkcjonalności - daj nam znać i przyczyń się do ulepszenia serwisu!