W małym mieszkaniu często pojawia się problem z przechowywaniem rzeczy. Niewielki metraż w wielu przypadkach wymusza minimalizm, a gromadzenie dużej ilości przedmiotów jest niewskazane, jeśli chcemy się swobodnie poruszać między jednym a drugim pomieszczeniem. Dlatego przyjście dziecka na świat powoduje katastrofę organizacyjną w małym mieszkaniu. Gdzie pomieścić wszystkie akcesoria? Gdzie postawić łóżeczko? Nie mówiąc już o wanience, zabawkach czy nawet pieluchach…
W niewielkim mieszkaniu, które na 35 m kw., a nierzadko i na mniejszej powierzchni, musi zmieścić kuchnię, łazienkę, sypialnię i pokój dzienny, przyjście na świat dziecka jest problemem przestrzennym. Dwóm osobom mały metraż może wydać się optymalny. Jednak dziecko oznacza zakup dużej ilości rzeczy, które zajmują sporo miejsca, a ponadto brak możliwości stałego utrzymywania porządku. Brak czasu i sił na sprzątanie w połączeniu z małą ilością miejsca może skutkować nie tylko potykaniem się, ale również poważniejszymi urazami dziecka i rodziców. Jak temu zapobiec? W jaki sposób zorganizować niewielkie mieszkanie tak, aby było bardziej przyjazne dla rodziny?
Z organizacją przestrzeni nie warto zwlekać, bowiem im dłużej czekamy, tym mniej nam czasu zostanie. Naiwne jest twierdzenie, że wszystko da się zrobić na ostatnią chwilę, zwłaszcza miesiąc przed porodem i w czasie po urodzeniu dziecka. Kiedy zatem najlepiej zacząć przygotowywać mieszkanie na przyjście malucha? Jak tylko opadną emocje towarzyszące dobrej nowinie. Mając w zapasie dużo czasu, będziemy mogli przetestować wiele rozwiązań i wybrać to najlepsze. To, od czego warto zacząć, to wcale nie pozbycie się wielkiej kanapy z salonu, który często pełni funkcję sypialni, żeby wygospodarować miejsce na łóżeczko.
Świetnym początkiem jest posegregowanie rzeczy na te, których będzie się używać często, czasem lub wcale. I te ostatnie wyrzucić, znieść do piwnicy, a gdy takowej brak, wysłać np. do rodzinnego domu na przechowanie lub rozdać znajomym. Z pewnością mowa tu np. o ubraniach, kosmetykach, ale też książkach, dodatkach, niektórych naczyniach. Rzeczy rzadko lub czasem używane, np. środki czystości typu płyny do szyb itd., można umieścić na wysokich półkach - sięgnięcie po nie raz w tygodniu nie będzie tak uciążliwe. Segregacja pozwoli nam realnie ocenić, ile mamy miejsca do zagospodarowania i z ilu rzeczy można by zrezygnować. Warto ją przeprowadzać co dwa-trzy miesiące, ponieważ na samym początku często optymistycznie podchodzi się do niektórych spraw, trudno też ocenić np. przyszły rozmiar ubrań itd.
Dobrym life-hackiem jest ustawienie niezbędnych matce rzeczy na najbardziej optymalnej dla niej wysokości. Schylanie się będzie coraz trudniejsze w miarę rośnięcia matczynego brzucha. Można na tej wysokości zamontować także jedną czy dwie półki i na nich poustawiać przedmioty. To rozwiązanie przyniesie również wiele korzyści po narodzeniu dziecka, bo można będzie szybko sięgnąć po to, co potrzebne. Dodatkowo półki te da się zamontować w miejscu docelowym dla dziecka.
A jak wygospodarować w mieszkaniu przestrzeń na łóżeczko, wózek itp.? To wcale nie takie łatwe. Na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań, od tych czasochłonnych, ale najbardziej optymalnych, aż po prowizoryczne. Do pierwszych należy chociażby wbudowanie szaf w ściany. Często wymaga to pozbycia się obecnej meblościanki i zakupienia nowych mebli, jednak z drugiej strony można wygospodarować wiele miejsca w mieszkaniu. Kolejny sposób to zawieszenie półek pod sufitem, na których wylądują rzeczy, z których rzadko się korzysta. Oczywiście dobrze by było, gdyby półki były zabudowane i dobrze przymocowane, aby nic z nich nie spadło. Można przenieść tam ubrania, książki, pościel.
Sprytnie rozmieścić warto również meble - niepotrzebne lub mniej potrzebne znieść do piwnicy, albo też dobrze zapakować i przechować w loggii, jeśli takową posiadamy. Ciężkie i mało optymalne szafy warto zamienić na multifunkcjonalne meble, w których zmieści się o wiele więcej rzeczy. Można będzie do nich także przymocowywać pojemniki i torby na zabawki czy akcesoria. Na rynku dostępne są również specjalne łóżeczka składane lub mocowane do ściany. Podobnie jak przewijaki, szafeczki i pojemniki, do których można wrzucić ubrania, nowe czy zużyte pieluchy, kosmetyki. Wszystko dostosowane do potrzeb dzieci. Bez względu na mieszkanie, warto wykorzystać ściany, na których można zamontować półki, w które wbuduje się szafy czy też przyczepi do nich wysuwany przewijak.
Mieszkając w małym mieszkaniu, często martwimy się, jak pomieścimy się tam z dzieckiem. Zamiast szukać rozwiązań i wykorzystać możliwości, jakie daje nam to, co mamy, w panice szukamy większego lokum. Często zapominając o tym, że o wiele bardziej opłacalne jest jednorazowe wbudowanie szafy w ścianę niż wyższy czynsz czy rata kredytu. Zapominamy również o sobie, a to my przecież będziemy się opiekować maluchem i nam również powinno być wygodnie. Oczywiście naczelną zasadą w przypadku niewielkiego mieszkania jest minimalizm, zarówno w przypadku rodziców, jak i dziecka. Mimo, że kuszą nas słodkie zabawki, ubranka czy mebelki, warto zachować spokój i podejść z głową do zakupów dla niemowlaka.
Opracowanie materiału: https://rynekpierwotny.pl/
- Wózki wielofunkcyjne - czy opłaca się je kupić i jakimi opcjami dysponują?
- Jak wybrać łóżeczko dziecięce?
- Jakie ubranka i kosmetyki kupić niemowlęciu?
- Chusta do karmienia piersią: czy warto kupić?
Data publikacji: 2018-03-21, ostatnia zmiana: 2019-05-16
