Pewnie nie raz zastanawialiście się, czy w dzisiejszych czasach opłaca się jeszcze kupowanie aparatu fotograficznego. Każdy posiadacz smartfona ma przecież możliwość robienia zdjęć swoim telefonem, a producenci prześcigają się w ich jakości. Na rynku pojawiają się urządzenia o coraz lepszych matrycach i obiektywach, a ilość megapikseli dorównuje profesjonalnym aparatom fotograficznym. Kiedy posiadanie aparatu fotograficznego ma sens?
Telefon zabierasz ze sobą wszędzie. Dzięki temu, gdziekolwiek się znajdziesz, możesz szybko i łatwo utrwalić chwilę wartą zapamiętania swoim smartfonem. Jeśli posiadasz odpowiednią aplikację, możesz nałożyć na zdjęcie filtr, tworząc tym samym wyjątkowy klimat i w kilka sekund udostępnić zdjęcie znajomym. Przy dobrym oświetleniu i odpowiednim doborze kadru, możliwe że nikt się nie zorientuje czym zostało wykonane takie zdjęcie. Jest jednak kilka sytuacji, w których aparat fotograficzny może okazać się niezastąpiony. Oto kilka przykładów:
Dobry portret to prawdziwa sztuka. Tutaj tak naprawdę najwięcej zależy od umiejętności fotografa. Należy dobrać oświetlenie, zwrócić uwagę na tło, tak aby uzupełniało fotografię, ale nie odciągało uwagi od portretowanej osoby, zastanowić się pod jakim kątem nasz model będzie prezentował się najkorzystniej. Bardzo często przy wykonywaniu bliskiej fotografii twarzy zapominamy jednak o jednej bardzo ważnej kwestii - długości ogniskowej w aparacie. I tutaj już smartfon nie ma możliwości zastąpić aparatu, gdyż najczęściej jego kąt widzenia to ten odpowiadający ludzkiemu oku, szeroki, od 20 do 30 mm. Natomiast w aparatach z wymienną optyką mamy możliwość dobrania specjalnego teleobiektywu, dzięki któremu twarz portretowanego będzie wydawać się szczuplejsza a zdjęcie ładniejsze i bardziej naturalne.
Jeżeli zależy nam na sfotografowaniu z bliska małego przedmiotu, niezastąpiony okaże się aparat fotograficzny z odpowiednią przystawką makro. Takie połączenie sprawi, że będziemy mogli podejść z aparatem na tyle blisko, że przedmiot stanie się wyraźny, wyda się dużo większy niż w rzeczywistości, a tło na którym się znajduje rozmyje się w tzw. blur. Aparat w telefonie ma ograniczony zakres, do którego wyostrzy fotografowany przedmiot. Na rynku pojawiają się mini-obiektywy do smartfonów, jednak ich użycie znacznie pogarsza jakość zdjęć.
Fotografując telefonem na pewno zauważyliście, jak ważna jest ilość światła wpadającego do matówki. Jeżeli nie jest ona wystarczająca, jakość automatycznie się obniża, a co za tym idzie na fotografii pojawia się szum, a elementy zawarte w zdjęciu są poruszone.
Posiadanie aparatu cyfrowego pozwala na wykorzystanie wielu funkcji, dzięki którym fotografowanie w trudniejszych warunkach staje się możliwe. Wystarczy odpowiednio otworzyć przysłonę (w dobrych obiektywach nawet do f1.2) wpuszczając tym samym więcej światła do matrycy, wydłużyć czas wyzwalania migawki i ustawić aparat na statywie. Dodatkowo można zwiększyć czułość matrycy, czyli podnieść ISO w aparacie, co sprawi, że zachowamy na zdjęciu więcej szczegółów. W przypadku telefonów komórkowych mamy w tym zakresie związane ręce, więc o dobrych zdjęciach w ciemnych pomieszczeniach możemy zapomnieć.
Zatrzymanie ruchu na fotografii wymaga odpowiednich ustawień w aparacie. Najważniejsze, aby czas wyzwolenia migawki był możliwie jak najkrótszy, tj. nie dłuższy niż 1/125 sekundy. Automatyka w telefonie nie pozwala na takie zmiany i jeżeli nie ma wystarczającej ilości światła - nie zatrzyma ruchu poruszającego się szybko modela.
Jak zwykle nie ma jednej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach chcemy wykonywać zdjęcia i na jak dobry efekt końcowy liczymy. Dla profesjonalisty aparat fotograficzny to oczywisty wybór, stosując odpowiednie ustawienia i obiektywy możemy dostosować się do dowolnego natężenia światła, odległości od fotografowanego przedmiotu i dynamiki scenerii. Jeżeli głównie robimy zdjęcia krajobrazów, amatorskie reportaże z rodzinnych spotkań czy selfie – nie musimy decydować się na drogą cyfrówkę czy lustrzankę, bo aparat w naszej kieszeni zda egzamin.
- Czy tablet może zastąpić czytnik e-booków?
- Fakty i mity o trybie HDR przy zdjęciach robionych smartfonem
Data publikacji: 2018-02-10, ostatnia zmiana: 2018-10-10
