Muszka jest z nami od niedawna i dopiero poznaje schroniskowe realia.
Pierwsze dni w schronisku były dla Muszki koszmarem, leżała skulona w legowisku. Bała się tak bardzo, że nie była wstanie wyjść z boksu. Pozwalała się wynosić na rękach, jednak na trawie tylko leżała. Trzęsąc się ze strachu, obserwowała otoczenie i wtulała się w Wolontariuszy.
Ostatnio przełamała się! Zaufała nam i udało się ? Z dnia na dzień Muszka coraz bardziej się otwiera - ostatnio sama wychodzi z boksu i udaje się jej pokonać kawałek drogi poza schronisko na własnych łapkach. Czasem jeszcze spotyka na swojej drodze "strraaaszne" rzeczy i zamiera, wtedy bardzo potrzebuje wsparcia człowieka. Coraz częściej przełamuje swoje lęki - zaczęła trochę spacerować, interesować się otoczeniem i nawet spoglądała na pieski. Niemniej nadal potrzebuje wsparcia w postaci zachęt, czułych słówek i smaczków.
Muszka potrzebuje czasu aby się otworzyć, to miła i delikatna sunia.
Maleństwo chciałoby szybko znaleźć bezpieczne miejsce na ziemi - szukamy dla niej cierpliwego domu, który da jej czas i pokaże że świat nie jest taki straszny.
Obecnie kontynuujemy diagnostykę, pierwsze obserwacje nie wskazują na problemy zdrowotne, ale więcej o jej zdrowiu będziemy mogli napisać wkrótce.
DODATKOWE INFORMACJE:
Płeć: samica
Waga: 8 kg
Wiek: 5 lat
W schronisku od: 2024-03-16
Nr zwierzaka w schronisku: 0402/24
Boks:
DANE KONTAKTOWE:
Telefony stacjonarne: 22 868 15 78 oraz 22 868 15 79
Więcej informacji i zdjęć znajdziesz na stronie Schroniska dla zwierząt na Paluchu. Dowiesz się tam również jak dokładnie wygląda procedura adopcyjna. Przejdź do schroniska klikając guzik Adoptuj bezpłatnie.