Element damskiego ubioru jakim jest biustonosz budził niejednokrotnie wiele kontrowersji. Odbywały się między innymi próby palenia staników w imię zrzucenia przez płeć piękną swoistego „jarzma” jakiego symbol miały stanowić. Biustonosze bywały także gloryfikowane za funkcje jakie pełniły. Pozwalały przecież kobietom dłużej cieszyć się jędrnymi piersiami oraz stanowiły nierzadko silnie działający na męską wyobraźnię wabik erotyczny. Maskowały pewne niedoskonałości figury jak również służyły temu, żeby piersi pod cienkim ubraniem wierzchnim nie wydawały się „nagie” i wystawione na widok publiczny.
I tak stanik w różnych swoich odsłonach wciąż jest praktycznie codziennym strojem każdej kobiety w naszym kraju, chociaż obecnie z pewnością można wybierać spośród o wiele liczniejszych jego typów niż w czasach młodości naszych babek. Ponadto współczesne modele staników są o wiele wygodniejsze i o wiele bardziej estetyczne niż wówczas.
Coraz trudniej zatem narzekać na dyskomfort ich użytkowania, za to korzyści wynikające z regularnego noszenia biustonosza są coraz bardziej dostrzegalne. Warto zatem mieć świadomość czym różnią się poszczególne fasony tak, aby dobrać odpowiedni rodzaj dla siebie oraz na różne okazje.
Dwa popularne warianty to balkonetka i bardotka. Ze względu na ich specyficzne cechy warto mieć chociaż po jednym egzemplarzu.
Ten typ stanika to chyba najpopularniejszy model noszony przez współczesne kobiety. Jest wygodny i idealnie nadaje się do noszenia na co dzień, na przykład pod t-shirt. Dobrze sprawdzi się w parze z ubraniami posiadającymi mały, średni a nawet nieco większy dekolt. Jego miseczki solidnie podtrzymują piersi, chociaż zazwyczaj nie są zbyt wysokie.
Ich charakterystyczną cechą jest ich krój. Miseczki balkonetek zawsze podzielone są przez trzy cięcia. A ostateczny kształt takiej miseczki zależy właśnie od ich układu. Opcjonalnie mogą występować w nich fiszbiny lub innego rodzaju usztywnienia.
Ten model, chociaż jest nieco mniej popularny niż balkonetka, dobrze mieć w swojej szafie zwłaszcza na specjalne okazje. Zakładany pod t-shirt naturalnie także spełni swoje zadanie. Jednak do wieczorowych lub ślubnych kreacji oraz wszelkich strojów z odkrytymi ramionami albo bez rękawów – bardotka będzie nadawać się znakomicie.
To samo dotyczy ubrań z głębokimi dekoltami, pod które nie da się już założyć balkonetki bez ryzyka, że jej fragmenty nie będą wystawały na zewnątrz. Ten fason zwykle nie posiada ramiączek lub jego ramiączka są odpinane. Dodatkowo współczesne modele bardotek wzmacniane są wkładkami z silikonu, aby solidnie podtrzymywać biust i nie zsuwać się podczas ich noszenia.
Krańce ich miseczek położone są symetrycznie w linii poziomej, dzięki czemu biustonosze tego typu nie wystają tak bardzo ani pośrodku - przy dekolcie, ani po bokach ubrań - pod pachami, jak bywa to w przypadku balkonetek. Bardotki kusząco eksponują zwłaszcza górną część biustu.
Często zastosowany bywa w nich efekt push-up, czyli unoszenia piersi od dołu, co przy braku ramiączek jest szczególnie istotne. Oczywiście niektóre modele balkonetek występują też w wersji push-up.
Zatem odpowiedź na pytanie: „Jaki biustonosz wybrać – balkonetkę czy bardotkę?” uzależniona będzie przede wszystkim od reszty stroju.
Artykuł powstał we współpracy z Samanta.pl
Data publikacji: 2019-09-16, ostatnia zmiana: 2019-09-11