Jeżeli zdecydujemy się na zainstalowanie w naszym domu kominka lub nowoczesnej kozy, będziemy mogli cieszyć się szeregiem zalet. Ciepło z paleniska to odciążenie dla systemu centralnego ogrzewania – często można w ten sposób zaoszczędzić pieniądze w długim okresie.
Ponadto ogień palący się w naszym salonie tworzy charakterystyczną atmosferę przytulności i spokoju, a także stanowi centralny element aranżacji wnętrza. Nie ma jednak mowy o przyjemnej atmosferze, relaksie w pobliżu ognia czy dogrzewaniu domu, jeżeli nasz kominek lub wolnostojąca koza nie działa dobrze. Jest wiele czynników, które mogą powodować awarie, usterki czy po prostu nieprawidłowe funkcjonowanie naszego domowego ogniska. Rzućmy okiem na najpopularniejsze z nich.
Dla znawców tematu jest to oczywistość, ale zawsze warto powtórzyć – nie należy palić w kominku mokrym drewnem. Mimo że wilgotne szczapy palą się dłużej, to mogą powodować szereg szkód dla naszego pieca. Poza tym, że są mniej energetyczne, pozostawiają większą ilość smoły, sadzy i gazów organicznych. Substancje te osadzają się w kominie i utwardzają, co z czasem zmniejsza ciąg (i efektywność ogrzewania), a nawet mogą doprowadzić do pożaru w kominie – nie trzeba nikogo przekonywać, że taka sytuacja stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa całego domu. Długotrwałe używanie mokrego drewna do palenia może też spowodować pękanie płyt wewnątrz paleniska (szczególnie dolnej, na której układamy szczapy) oraz elementów uszczelniających drzwiczki.
Poza wilgotnym drewnem, unikać należy również spalania rzeczy z tworzyw sztucznych i plastiku. Nie tylko mają one negatywny wpływ na jakość powietrza w naszej okolicy, lecz także wydzielają substancje, które podobnie jak w przypadku mokrych szczap, osadzają się wewnątrz komina. Istotne jest także prawidłowe czyszczenie wnętrza paleniska. Oprócz używania odpowiednich środków chemicznych, trzeba także uważać, aby nie uszkodzić sznura lub taśmy uszczelniającej drzwiczki.
Bardzo istotnym elementem dobrze funkcjonującego ogrzewania kominkowego jest cyrkulacja powietrza. Problemy z tym aspektem mogą objawiać się w wielu wymiarach funkcjonowania naszego kominka.
Przede wszystkim, jeżeli nie zapewnimy odpowiedniego przepływu powietrza pomiędzy pomieszczeniami, efektywność ogrzewania będzie mocno ograniczona przestrzennie. Jeżeli nasza instalacja będzie miała za mało kanałów i kratek wentylacyjnych, ciepło będzie trafiać do zaledwie jednego czy dwóch pomieszczeń, to będzie to prowadzić do tego, że w jednym pokoju będzie znacznie za zimno, w innym zaś zbyt gorąco, a powietrze będzie suche. Większy przepływ powietrza można osiągnąć zmniejszając szczelność drzwi wewnątrz domu – np. tworząc otwory, tunele wentylacyjne, u dołu i góry.
W tym kontekście warto też podkreślić istotność dobrego rozmieszczenia kratek wentylacyjnych i anemostatów. Przede wszystkim, nie należy umiejscawiać nad lub przed nimi żadnych mebli, w szczególności drewnianych, ani sprzętów elektronicznych. Trzeba zatem zawczasu rozplanować, jak mniej więcej umeblowane będą nasze pokoje lub umieścić kratkę w odpowiednim miejscu. Dobrą lokalizację na ten element stanowią miejsca charakteryzujące się większymi stratami ciepła, w których tworzą się tzw. mostki termiczne, np. okolica okien. Kratka lub anemostat zainstalowany nad nimi zapewni bardziej równomierne rozprowadzenie ciepła w pomieszczeniu. Ponadto należy zwrócić uwagę, czy nie montujemy kratki w miejscu, w którym spędzać będziemy dużo czasu. Strumień gorącego powietrza skierowany prosto na nas przez długi czas jest bardzo niekomfortowy, może powodować m.in. bóle głowy. Zatem nie umieszczajmy kratek w pobliżu łóżka czy biurka.
Wentylacja musi być też zamontowana bezpośrednio nad kominkiem w jego zabudowie (w okapie). Dzięki temu zapobiega się gromadzeniu gorącego powietrza pod sufitem, bez ujścia, co może mieć negatywny wpływ na tynk i ściany.
Istotna jest również lokalizacja samego kominka. Ciepło od ognia rozchodzi się w poziomie promieniście, zatem nie należy umieszczać wylotu paleniska (szczególnie w przypadku kominków otwartych) zbyt blisko ścian naprzeciwko. Takie ustawienie będzie powodować powstanie w pokoju stref o dużej różnicy temperatur i nieefektywne ogrzewanie (ciepło będzie pochłaniane w dużej mierze przez ścianę, zamiast rozchodzić się na pomieszczenie).
Niepozornym, choć ważnym elementem dobrze działającego kominka, kozy czy piecyka wolnostojącego jest odpowiednie uszczelnienie drzwiczek. Wykorzystywane są do tego sznury lub taśmy ognioodpornych materiałów, np. włókna szklanego. Jednak z biegiem lat użytkowania kominka mogą one uszkodzić się, np. na skutek palenia wilgotnym drewnem. Nieszczelność drzwiczek może powodować, że powietrze potrzebne w procesie spalania nie będzie zasysane jedynie poprzez wydzielony kanał prowadzący do paleniska, lecz także z wnętrza pokoju, w którym znajduje się kominek. To oznacza, że również dym, który powinien być w całości odprowadzany kominem, będzie przedostawał się do pomieszczenia z paleniskiem tymi właśnie dziurami w izolacji. Obniży to w sposób zasadniczy komfort korzystania z kominka – spędzanie przy nim czasu nie będzie przyjemnością. Jeżeli więc mamy problem z dymem – być może wystarczy wymienić sznur lub taśmę uszczelniającą.
Każdy, kto miał okazję korzystać z kominka przez dłuższy czas wie, jak ważne jest, aby posadzka wokół kominka, szczególnie przed paleniskiem, była wykonana z odpowiedniego materiału – np. wyłożona twardymi, solidnymi płytkami. Często bywa, że przy przenoszeniu drewna do palenia lub wkładaniu go do paleniska, duża szczapa upadnie nam na podłogę. Wtedy lepiej, aby nasze płytki były wykonane z mocnego materiału, inaczej się połamią, a ich naprawa nie będzie prosta. Ważne jest również, aby posadzka i inne elementy w pobliżu kominka nie były wykonane z drewna bądź innych łatwopalnych materiałów. Nierzadko bowiem zdarza się, że z paleniska wydostanie się trochę iskier, żaru lub żarzące się kawałki drewna. Lepiej więc mieć odpowiednio dużą przestrzeń przed paleniskiem, na którą bezpiecznie tego typu rzeczy mogą spaść.
Nie ma wątpliwości, że domowe ognisko to duża przyjemność i piękny element aranżacji wnętrza. Jednak wady konstrukcji lub błędy przy użytkowaniu skutecznie zniweczą wszelkie korzyści, a wręcz mogą obrócić się w niebezpieczeństwo dla całego domu. Dlatego przy kominkach należy uważać – trzeba zadbać o wszystkie wymiary ich działania. Od tak prostych, choć kluczowych spraw, jak dobre uszczelnienie, wymiana sznurów i taśm uszczelniających, do aspektów, o których decyduje się już na etapie planowania całej konstrukcji. Warto zatem przemyśleć bardzo dogłębnie taką inwestycję i poświęcić jej odpowiednio dużo czasu. Dzięki temu korzystanie z kominka stanie się relaksem, przyjemnością i oszczędnością pieniędzy na ogrzewaniu.
Artykuł opracowany przy współpracy zesklepem internetowym jumbo-shop.pl - Twoim specjalistą od domu i ogrodu.
Data publikacji: 2019-07-09, ostatnia zmiana: 2019-07-09
